Sernik toffi z mascarpone i czekoladą

Od kilku już lat nie lubię swoich urodzin. A w zasadzie, gdy się nad tym zastanowić, to nie lubię ich od zawsze.

Wypadają w ostatni dzień wakacji. Gdy byłam uczennicą, tego dnia większość koleżanek i kolegów biegała jeszcze po mieście, żeby kupować książki, zeszyty, gumki albo właśnie była w drodze z wakacji. Goście więc nie dopisywali, a co to za urodziny bez gości. Do szkoły cukierków też nie mogłam przynieść, bo głupio tak parę dni po urodzinach.

Od kilku lat urodziny moje wypadają w dzień wyjazdu albo dzień przed wyjazdem na turnus rehabilitacyjny Kuby, więc też nerwowe pakowanie w domu, a nie urodzinowa atmosfera. Więc nie lubię i jakoś specjalnie nie świętuję.  A ostatni tort upiekłam na "czterdziestkę", bo wtedy owszem była wyjazdowa, wakacyjna impreza w domu moich rodziców. Było naprawdę świetnie i bardzo miło wspominam ten dzień. Może na "pięćdziesiątkę" rodzina się zmobilizuje. Marzy mi się naprawdę taka impreza - niespodzianka. Ach, pomarzyć zawsze warto!

W tym roku mimo wszystko zachciało mi się coś słodkiego na osłodę kolejnych urodzin na walizkach. Powstał sernik. Zjedliśmy po kawałku, reszta wylądowała w zamrażalniku. Czeka na powrót Kuby i Marcina z turnusu.

Składniki:

200 g czekolady mlecznej

200 g czekolady gorzkiej

2 łyżki masła

500 g serka mascarpone

500 ml kremówki 36%

3 łyżki cukru pudru

3 łyżeczki cukru waniliowego

1 puszka masy kajmakowej 

1 łyżka masła

150 g orzeszków ziemnych niesolonych

Dno średniej tortownicy, wyłożyć papierem do pieczenia i wstawić na kilka minut do zamrażarki. 100g czekolady mlecznej i 100g czekolady gorzkiej  roztopić w kąpieli wodnej z 2 łyżkami masła. 

Przestudzić i wylać na dno torownicy. Ponownie wstawić do zamrażarki aż czekolada zastygnie. 250ml kremówki ubić mikserem na sztywno, pod koniec ubijania dodać cukier waniliowy, odstawić. Mascarpone utrzeć z cukrem pudrem na gładką masę, dodać ubitą kremówkę, wymieszać. Gotową masę wyłożyć na czekoladowy spód. Na wierzch ułożyć orzeszki ziemne. Wstawić do lodówki.

Kajmak rozgrzać z 1 łyżką masła, wymieszać, aby uzyskać gładką masę. Wyłożyć na ciasto przykrywając orzeszki. Dobrze schłodzić.

100g czekolady mlecznej i 100g czekolady gorzkiej roztopić w kąpieli wodnej. W drugim garnku, na małym ogniu podgrzać 250 ml kremówki, cały czas mieszając. Śmietanę dodać do masy czekoladowej i szybko wymieszać do uzyskania gładkiego kremu. Masą czekoladową wylać na karmel. Sernik dobrze schłodzić w lodówce. 

Przepis znaleziony na targsmaku.pl