Lubię czytać bardzo różne książki. Obyczajowe, humorystyczne, trudne, grube powieści, kryminały, niektóre pozycje fantastyki. W każdej z nich odnajduję jakieś wartościowe treści dla siebie. Nawet ostatnia książka, którą czytałam, choć była z gatunku "lekka, łatwa, przyjemna" przyniosła pewną refleksję.
Autorka - Natasza Socha w "Hormonii" włożyła w usta jednego z bohaterów pewną tezę. Dorosły człowiek zostaje ukształtowany niejako trzema torami: tradycją rodzinną, przeznaczeniem i wolnością. To takie trzy nitki, po których się poruszamy. Na ile je luzujemy, a na ile "idziemy, jak po sznurku", tak żyjemy. W rozwinięciu tej tezy pojawia się też pewna historia. Kobieta-żona przed smażeniem kotletów schabowych odkrawa brzeg mięsa. Mąż pyta dlaczego to robi. Ona odpowiada, że tak robiła jej matka. Ale zaintrygowana postanawia drążyć temat i pyta swoją rodzicielkę, dlaczego ona postępowała w ten sposób. Odpowiedź nie przynosi rozwiązania. Jest identyczna - bo tak robiła moja mama. Pytanie ląduje więc u seniorki. Czytelnik w tym momencie tworzy już kolejne hipotezy na temat smażenia kotletów schabowych. A adresatka pytania, wzruszając ramionami sprowadza wszystkich na ziemię: Bo miałam za małą patelnię...
Oj, pełno było w moim życiu takich historii z nitką tradycji naciągniętą do granic możliwości. Na szczęście powoli udało się ją poluzować. Przede wszystkim w kuchni.
I dlatego w mojej rodzinie w niedzielę niezwykle rzadko jest rosół i schabowe. Zdarza nam się i żurek i kwaśnica, pierogi i prażonki. Zdarzają nam się na obiad wyjątkowe abstrakcje kulinarne. Takie właśnie były dzisiejsze ptysie. Na ostro. Z białym serem i sosem pieczarkowym. Tym razem nitka wolności została napięta.
Ptysie: Składniki:
15 sztuk
1,5 szklanki wody
1,5 szklanki mąki
180g margaryny
6 jajek
Farsz ptysiowy: Składniki:
2 kostki białego sera półtłustego
pęczek koperku
pęczek natki pietruszki
100g posiekanych orzechów włoskich
sól, pieprz
łyżeczka kminku
łyżeczka czubrycy
2 łyżeczki czarnuszki
1 łyżka ziaren słonecznika
3 łyżki śmietany 12%
Sos pieczarkowy: Składniki:
250g pieczarek
1 łyżka masła klarowanego
1,5 szklanki wody
3 łyżki mąki
2 łyżki śmietany
sól, pieprz
suszona natka pietruszki
Wlać wodę do sporego garnka. Dołożyć pokrojoną margarynę. Podgrzewać do rozpuszczenia i zagotowania składników. Wsypać mąkę, energicznie mieszać aż powstanie gładka, odrywająca się od ścianek naczynia masa. Wystudzić. Do zimnej masy wbijać kolejno jajka, zmiksować. Nagrzać piekarnik do 200 stopni. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładać łyżką porcje ciasta, tak, aby powstały ptysie. Piec 35-40 minut.
Zrobić farsz. Ser dobrze rozgnieść w misce. Koperek i natkę drobno posiekać. Dodać do sera, razem ze śmietaną i pozostałymi składnikami. Dokładnie wymieszać.
Pieczarki pokroić w plasterki, podsmażyć na maśle klarowanym. Zalać wodą. Doprowadzić do wrzenia. Mąkę rozprowadzić w niewielkiej ilości zimnej wody, dodać do pieczarek. Zagotować. Doprawić solą i pieprzem, suszoną natką pietruszki. Wyłączyć gaz. Dodać śmietanę, wymieszać.
Jeszcze ciepłe ptysie przekroić, nałożyć masę serową. Osobno w miseczce podać sos pieczarkowy. Odważnym polecam na przełamanie konsystencji ziarna granatu.
1,5 szklanki wody
1,5 szklanki mąki
180g margaryny
6 jajek
Farsz ptysiowy: Składniki:
2 kostki białego sera półtłustego
pęczek koperku
pęczek natki pietruszki
100g posiekanych orzechów włoskich
sól, pieprz
łyżeczka kminku
łyżeczka czubrycy
2 łyżeczki czarnuszki
1 łyżka ziaren słonecznika
3 łyżki śmietany 12%
Sos pieczarkowy: Składniki:
250g pieczarek
1 łyżka masła klarowanego
1,5 szklanki wody
3 łyżki mąki
2 łyżki śmietany
sól, pieprz
suszona natka pietruszki
Wlać wodę do sporego garnka. Dołożyć pokrojoną margarynę. Podgrzewać do rozpuszczenia i zagotowania składników. Wsypać mąkę, energicznie mieszać aż powstanie gładka, odrywająca się od ścianek naczynia masa. Wystudzić. Do zimnej masy wbijać kolejno jajka, zmiksować. Nagrzać piekarnik do 200 stopni. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładać łyżką porcje ciasta, tak, aby powstały ptysie. Piec 35-40 minut.
Jeszcze ciepłe ptysie |
Zrobić farsz. Ser dobrze rozgnieść w misce. Koperek i natkę drobno posiekać. Dodać do sera, razem ze śmietaną i pozostałymi składnikami. Dokładnie wymieszać.
Kostki sera białego dobrze rozdrobnić |
Orzechy włoskie drobno posiekać |
Posiekana zielenina |
Pieczarki pokroić w plasterki, podsmażyć na maśle klarowanym. Zalać wodą. Doprowadzić do wrzenia. Mąkę rozprowadzić w niewielkiej ilości zimnej wody, dodać do pieczarek. Zagotować. Doprawić solą i pieprzem, suszoną natką pietruszki. Wyłączyć gaz. Dodać śmietanę, wymieszać.
Jeszcze ciepłe ptysie przekroić, nałożyć masę serową. Osobno w miseczce podać sos pieczarkowy. Odważnym polecam na przełamanie konsystencji ziarna granatu.
Ptysie, ser z orzechami i ziarna granatu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz