Wiecie na czym polega wyspowanie lodów? Trzeba wyjąć pojemnik z lodami z zamrażalnika, położyć na stole, odczekać kilka minut. Otworzyć pudełko, nakrzyczeć na lody, że tak wolno się rozmrażają i jeszcze trochę poczekać. Potem zasiąść przed telewizorem, wziąć pudełko z lodami na kolana i zacząć jeść lody łyżeczką, zaczynając od brzegów. Tam najszybciej się rozpuszczają. Lodów ubywa po brzegach, a na środku zostaje bardziej zamrożona wyspa. To jest właśnie wyspowanie!
Lubię lody, o każdej porze roku, ale tylko te dobre. Nie zjem każdych. Nie lubię takich mocno zmrożonych, nie przepadam też za sorbetami. Nie wszystkie smaki mi pasują. Od kilku lat kibicuję tzw. lodom rzemieślniczym. Jadłam je jakiś czas temu w Poznaniu. Ogromne porcje nakładane łopatką. Dość lekko zmrożone o smaku hyćki, czyli czarnego bzu. To była prawdziwa poezja smaku. Sama robiłam lody jeszcze będąc w liceum. Gotowałam mleko ze śmietanką, z jajkami ubitymi z cukrem. Zajęło mi to masę czasu. Od tamtej pory zaniechałam prób. Kilka lat temu, oglądając jeden z programów kulinarnych, poznałam szybszy sposób na domowe lody. Wychodzą słodkie, pyszne i nigdy nie zmrażają się na kamień. Przepis przetestowałam pierwszy raz przed świętami. Bo wtedy nie spotkałam w pojemnikach lodów o smaku pierniczków czy chałwy, a takie mi się marzyły. Od tametj pory robienie świątecznych lodów stało się u nas tradycją.
Składniki:
10 żółtek (białka można przelać do słoika i zamrozić - przydadzą się na bezę)
2 szklanki cukru
1 paczka pierniczków w czekoladzie
1/2 opakowanie przyprawy do piernika
1 łyżka ciemnego kakao
2 małe chałwy - takie batoniki, najlepiej z Wedla
2 słodkie śmietanki 30%
Żółtka odzielić od białek, wymieszać z cukrem. Ubijać wolno na parze, najlepiej zwykłą trzepaczką, powoli przez 15 minut. Wystudzić. Słodka śmietankę ubić na krem. Połączyć z masą jajeczną. I tak naprawdę lody gotowe. Teraz czas na skomponowanie smaków. Podzielić masę na dwie części. Do jednej dodać pokrojone pierniczki, kakao i przyprawę do piernika. Do drugiej pokrojoną na kawałeczki chałwę. Wlać lody do pojemników i wstawić do zamrażalnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz