Kraków uwielbiam od dzieciństwa. Moja mama studiowała w Krakowie. Mój tata mieszkał tam i chodził do szkoły średniej. Nic więc dziwnego, że jest mi bliski - mam go w genach. Kraków odkryła przede mną mama. Jeździłam z nią tam zwiedzać i podziwiać. Potem poznawałam miasto od kulturalnej strony - jeżdżąc w szkole średniej na spektakle teatralne. Za każdym razem to była wyprawa i w związku z tym wrażenia też były ogromne. Od czasów skończenia studiów Kraków stał się bardziej osiągalny, głównie dzięki skróceniu czasu podróżowania. Od wielu już lat wpadamy więc sobie z mężem i dziećmi do tego pięknego miasta. Czasami przejazdem tylko, w drodze w góry, a czasami celowo, żeby teraz odkryć przed młodymi to piękne miasto.
Od kilku lat odkrywamy też Kraków kulinarnie. Lubimy kawę i deser w "Słodkim Wentzlu", i pizzę w "Trzech papryczkach", ale naszą miłością ogromną była restauracja meksykańska "Taco". Odwiedziliśmy ją chyba pierwszy raz w studenckich czasach. Naszym odkryciem było danie "big potato". Zbiór bardzo różnych smaków i temperatur w jednej potrawie. Przez lata, wiele razy jedliśmy potrawę, zachwalając ją naszym znajomym. Z powodzeniem zaadoptowaliśmy pomysł i przepis na danie i wielokrotnie rozsmakowywaliśmy się nim przy domowym stole. I podczas ostatniej wizyty w Krakowie, chcąc znów przypomnieć sobie smak naszej wręcz "kultowej" potrawy, przeżyliśmy ogromne rozczarowanie. "Big potato" zniknęło z listy menu restauracji! Więc od razu zagościło na naszym stole, bo z naszej kuchni na pewno szybko nie zniknie.
Składniki:
po jednym dużym ziemniaku dla każdego
po 1 lub 1/2 piersi z kurczaka dla każdego
gęsta śmietana
kapusta
majonez
czosnek
masło
curry
sól i pieprz
Ziemniaki wyszorować, naciąć, owinąć w folię i upiec w piekarniku (1 godzina, 250stop.) Trzymać w cieple do momentu podania. Piersi z kurczaka albo ugotować, albo posolone podsmażyć na patelni. Gotowe, wystudzone pokroić w wiórki, wymieszać ze śmietaną i curry. Doprawić solą, pieprzem. Z mięsa i śmietany ma wyjść jednolita masa. Dobrze schłodzić w lodówce. Kapustę drobno pokroić, wymieszać z majonezem połączonym ze śmietaną, doprawić solą i pieprzem. Masło roztopić, dodać starty na tarce, albo przeciśnięty przez praskę czosnek. Z folii wyjąć ziemniaki, rozciąć skorupkę, rozchylić części, polać obficie masłem czosnkowym. Obok nałożyć sałatkę i kurczaka z curry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz