środa, 30 listopada 2016

Łososiowa pasta z twarogiem



W moim rodzinnym domu w czasie świąt i Bożego Narodzenia i Wielkanocnych celebruje się śniadania. Zawsze zbieraliśmy się całą rodziną przy wspólnym stole. Śniadanie było poźne. Zaczynało się o 9 - 9.30. Wszyscy zasiadali odświętnie ubrani. Nikt nie odchodził, nawet dzieci, tylko wszyscy razem jedli, rozmawiali, odpoczywali, znowu jedli i tak aż do południa. To nasze śniadanie było głównym posiłkiem świąt, bo potem na obiad był zawsze bigos. Nic więcej konkretnego.
Ale za to smakołyki na śniadanie były pierwsza klasa. Dużo i bardzo smacznie. Przynajmniej dwie sałatki, różne rodzaje wędlin, sery, marynowane grzybki, korniszony (jak w Bridget Jones), śledzie przygotowane na kilka sposobów. Moja mama co kilka lat wymyślała też coś ekstra. Kiedyś zachwyciła się łososiem. Ale nie takimi kawałkami ryby po prostu ułożonymi na talerzu. To by było zbyt proste. Jak przystało na moją mamę, musiało być z fantazją i estetycznie. Więc wymyśliła roladki łososiowe. Biały ser dobrze zmieliła, doprawiła dużą ilością słodkiej papryki. Plastry łososia smarowała serem i zwijała w roladki. Dekoracja była oczywiście z koperku. Roladki były zarezerwowane tylko na święta, więc trzeba było dość długo czekać na na ten smakołyk.
Mnie, w swoim własnym domu, też zdarzyło się kilka razy zrobić takie roladki na jakąś wyjątkową okazję. Ale częściej upraszczam sprawę i robię po prostu łososiową pastę.

Składniki:
paczka plastrów łososia
pół kostki białego sera
słodka mielona papryka
ewentualnie koperek
łyżeczka śmietany

Ser biały zmielić, najlepiej blenderem, dodać śmietanę, jeśli jest zbyt suchy. Dodać kawałki łososia, ponownie rozetrzeć. Doprawić papryką, ewentualnie dosypać drobno posiekany koperek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz